Jak wypozycjonować bloga podróżniczego? Co zrobić, żeby Wasze posty znalazły się na pierwszej stronie w wyszukiwaniu Google? Takie pytania zadałam sobie zaraz po tym jak założyłam bloga o Włoszech snowiswhite.pl. Był maj 2018 r. Oczywiście, chodziło mi o bezpłatne pozycjonowanie bloga, czyli SEO. Przygotowałam dobre wartościowe treści – wtedy jeszcze tylko o nartach we Włoszech, wrzuciłam na stronę, odczekałam kilka dni i zadałam kilka pytań Google. O dziwo żaden z moich artykułów, nie pojawił się na pierwszej stronie w wyszukiwarce. Któryś znalazłam dopiero na trzeciej. I to już był sukces!

Blog, a raczej posty na blogu zaczęły się ładnie pozycjonować dopiero zimą, kiedy zaczął się sezon, a tak naprawdę czytelnictwo skoczyło do góry w lecie 2019 r. Kilka z moich tekstów znalazło się na jednym z pierwszych miejsc w wyszukiwarce. Nie były to jednak teksty o stokach czy włoskich miasteczkach, a teksty poradnikowe. Od czego zatem zacząć, pozycjonowanie bloga?

Potrzebny jest czas

Przede wszystkim potrzeba czasu, zanim algorytmy Google zorientują się o czym piszecie i że w ogóle istniejecie. Zatem musicie pisać, publikować i uzbroić się w cierpliwość. Gdyby było łatwo, to każdy blog osiągałby sukces!

Znaczący jest też wiek domeny. Domena jak wino, im starsza, tym lepsza. Wielu ekspertów zaleca, żeby kupować domenę od razu, jak tylko wyklaruje Wam się jakiś pomysł. I najlepiej od razu wrzucić trochę treści (oczywiście zgodnej z tematem) na stronę. Muszę się przyznać, że ja jeszcze nigdy tak nie zrobiłam, ale z pewnością byłoby łatwiej.

Treść (content) jest najważniejszy!

Teksty, treść (czyli, content) musi być wartościowa. I to wartościowa dla czytelnika, czyli taka jakiej szuka. Musicie sobie tego czytelnika wyobrazić. Jeśli jesteście super ekspertem w jakiejś dziedzinie np. produkcji win i piszecie do producentów win w Polsce, to jasne taka treść powinna być jak najbardziej specjalistyczna. Pewnie taki blog nie będzie miał kilkuset tysięcy czytelników miesięcznie, no ale będzie najlepszym specjalistycznym blogiem w dziedzinie.

Słuchajcie Waszych czytelników

Ja chciałam pisać do wszystkich miłośników Włoch i do tych, którzy niewiele jeżdżą do tego kraju, a chcieliby pojechać na fajny urlop. Dlatego, zaczęłam pisać o swoich doświadczeniach, często przypominając sobie wpadki z pierwszych podróży np. brak winiety na krótkim odcinku austriackiej autostrady, bo nie zauważyliśmy, że z Niemiec wjechaliśmy do tego kraju. Niektóre teksty podsunęli mi sami czytelnicy. Poza tym, musicie próbować i obserwować czego ludzie potrzebują. I aktualizować te treści, które czytają!

Piszcie o Waszych własnych doświadczeniach!

Będę się powtarzać, ale tekst naprawdę musi być dobry. Tu nie chodzi o treści kopiowane z internetu. Takie przyczynią się tylko do spadku jakości Waszego bloga. Piszcie o Waszych doświadczeniach, podróżach, czasem to co Wam wydaje się banalne, jest tym czego szukają czytelnicy. A jeśli, sami nie potraficie pisać, a chcecie wypozycjonować stronę poprzez bloga, to zatrudnijcie kogoś, kto nie tyle dobrze pisze, co był i doświadczył, po prostu zna się na temacie.

Bardzo ważny jest tytuł i tzw. metadescription, czyli opis, który pojawi się w wyszukiwarce. To musi być mocne wejście z przytupem i faktycznie musi odzwierciedlać to o czym będzie mowa w tekście. Pisząc posty na bloga postawcie na spójność i autentyczność. Tekst musi się też dobrze czytać!

Załóżcie wtyczkę Yoast SEO!

Załóżcie wtyczkę Yoast SEO. Trochę kosztuję, ale naprawdę działa. Ja z początku nie wierzyłam i nie kupowałam, ale poczytałam blogi i przekonałam się. Fakt, pisząc po polsku, nie udało mi się nigdy osiągnąć samych plusów.

Wtyczka ocenia tekst w dwóch kategoriach: fraza kluczowa i analiza czytelności. Staram się, żeby zawsze ogólna ocena była na zielono w obydwu kategoriach, chociaż mam teksty, przykładowo wywiady, gdzie czytelność jest na pomarańczowo, a w obydwu kategoriach jest masę pomarańczowych uwag. Ponoć, ale to wiem z włoskich kursów, powinno być wszystko na zielono. Tylko, że przy wywiadach, nie da się tego osiągnąć. Moi czytelnicy chcą czytać wywiady, a ja uwielbiam pisać o ludziach i nie będę z tego rezygnować.

Jak już pisałam najważniejsze są dobre treści i historie. Ja piszę dla ludzi, a nie dla SEO. Do tego, wtyczka Yoast SEO, nie była robiona pod język polski, a ten ma masę niuansów, deklinację, koniugację i masę synonimów. Zresztą i długoletni eksperci SEO mówią, że jeśli piszemy po polsku, to nie zawsze wszystko musi być na zielono.

Dla mnie WordPress jest najlepszy

Zbudujcie bloga na dobrym (najlepiej płatnym) szablonie WordPress. Wtyczka Yoast SEO jest z nim kompatybilna, a ja osobiście uważam, że WordPress jest najwygodniejszy. Zresztą to najpopularniejszy CMS (system do zarządzania stronami i blogami) na świecie.

Zadbajcie o linkowanie pomiędzy postami

Kolejna sprawa, jeśli chcecie dobrze wypozycjonować bloga, to powinniście zadbać o linkowanie wewnętrzne pomiędzy postami, artykułami. To naturalnie z czasem Wam przyjdzie. Bo pisząc jeden post, w głowie będziecie już mieć kolejny. Przynajmniej ja tak mam! Z czasem stworzycie sieć powiązanych ze sobą i wzajemnie się uzupełniających postów.

Równie ważne jest linkowanie do i z wartościowych stron

Równie ważne jest, żeby Wasz blog linkował do dobrych wartościowych stron, które stanowią rozwinięcie czy uzupełnienie Waszych treści.

Zadbajcie też, żeby do Waszego bloga linkowały wartościowe blogi i strony. Im mają wyższą wiarygodność (authority), tym lepiej. Generalnie zasada jest taka: dla pozycjonowania ważne jest, żeby strona o wyższej wiarygodności (starsza, z wartościowymi treściami) linkowała do Was. Stąd, wielokrotnie w poradnikach czytam, żeby pisać gościnne posty. Osobiście tego nie robię, zwyczajnie każdy tekst wymaga czasu, a ja wolę spędzić go na pisaniu do moich czytelników. Ciągle mam masę tekstów w głowie, które chce umieścić na blogu. Do bloga jak na razie linkuje niewiele stron, a i tak jest już dość dobrze wypozycjonowany. Pewnie z czasem i nad tym aspektem popracuję.

Przeczytajcie też: Jak założyć stronę internetową?

Tekst: Kasia Münnich, założycielka Münnich Media i właścicielka bloga podróżniczego: www.snowiswhite.pl